niedziela, 31 stycznia 2016

Sherlock i upiorna panna młoda w kontekście wcześniejszych 3 sezonów

Nie znam osoby, która nie słyszała o Sherlocku Holmesie. Wydaje mi się też, że prawie każdy wie cokolwiek o serialu dotyczącym tej postaci.
"Sherlock" to zbiór historii o wybitnym angielskim detektywie - oczywiście całość jest w formie odcinków. Tak, chciałem uniknąć powtarzania słowa "serial" ;). Taki wstęp był mi potrzebny, aczkolwiek pewnie nikogo nim nie zaskoczyłem. Cały post ma się tyczyć jednak nowego, pełnometrażowego odcinka pt. "Sherlock i upiorna panna młoda".  Z góry mówię, że mogą tu występować spoilery (szczególnie dotyczące "Sherlocka i panny młodej"). Zalecam więc uprzednie obejrzenie zarówno serialu jak i nowego "filmu".





Oglądając Sherlocka (ostatnią "część") doszedłem do wniosku, że "rwana" historia jest dosyć trudna do zrozumienia dla osoby nic o tej serii nie wiedzącej. Dlaczego, ja się pytam, nikt nie powiedział kto to jest Moriarty? Przed obejrzeniem nastawiałem się na film dotyczący tego samego co serial - tak jednak nie było. Do swojego rodzaju "konsumpcji" dostałem kolejny, dłuższy odcinek. Gdybym wcześniej nie widział każdego wszystkich pozostałych, to nie wiedziałbym np. dlaczego gdy Holmes "budzi się" do rzeczywistości, to znajduje się w samolocie. Ogólnie rzecz biorąc, całość bardzo mi się podobała. Mam jednak wątpliwości co do tego, czy twórcy podjęli dobrą decyzję tworząc tak bardzo spójny ze wszystkimi 3 sezonami odcinek. Prawdę mówiąc, gdyby potraktować każdy sezon jako odcinek, to "Sherlock i upiorna panna młoda" jest przesadnie spójna z resztą - o wiele bardziej niż jakiekolwiek pozostałe. Treści oczywiście streszczać nie będę, sugeruję po prostu obejrzeć całość. Czekam na Wasze opinie dotyczące zarówno "Sherlocka i upiornej panny młodej" jak i samego serialu. Miłego dnia :)



2 komentarze:

  1. Widziałam lepsze recenznie tego "filmu", ale nie jest źle! :P

    Gratulacje zostałeś nominowany do LBA!
    (sorry musiałam kogoś nominować)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za Twoją opinię, chętnie przeczytałbym te "lepsze" recenzje - prosiłbym o linka/linki ;)
    Za nominację dziękuję, ale nie przyjmuję :)

    OdpowiedzUsuń